Bądź klin

Dodatkowo jednolite tło, płytka głębia i oczywiście glamourowe błyskanie. Do tego wąskie kadrowanie, tak aby twarz wypełniała większość kadru. Pozy modelki proste, symetryczne, bez podpierania ręką brody czy miziania się po włosach.

Polecam popróbować zarówno z pionowymi jak i poziomymi kadrami oraz cięciami grzywki. Sam najczęściej nie zostawiam wolnej przestrzeni nad głową, tnąc zdecydowanie.

Żeby dobrze doświetlić tego typu plan potrzebujemy 3-5 lamp. My jako główne światło użyliśmy softboxu 100×100 z lampą Aurora Orion 400. Do złagodzenia cieni użyliśmy klasycznego oświetlenia od dołu – tej roli nowość u mnie softbox podłogowy z lampą DM2 300. Stanowi on idealne uzupełnienie do portretów, zdjęć sylwetek. Bardzo wygodny do ustawiania, znacznie bardziej ergonomiczny niż małe softy i parasolki na niskich statywach.Aby wyciągnąć sylwetkę modelki z tła i nadać zdjęciu nieco przestrzennego charakteru skontrowaliśmy stripboxami. Gridy założone na oba modyfikatory. Z tyłu lampa ze snootem, celem wytworzenia okrągłego gradientu na tle. Początkowo kombinowałem coś jeszcze z czerwonym żelkiem, ale czerwona poświata na tle zaburzała jednak wizję „clean style”.

W setupie pojawiła się także nowa lampa Aurora Orion. Po ostatnich warsztatach bardzo przypadły mi do gustu te lampy. Przede wszystkim są czerwone … a mówiąc poważnie: porządne wykonanie, bardzo dobrej jakości elektronika, kompaktowy rozmiar i waga. Trzymając ją w rękach czujesz, że jest już to ta wyższa półka, a używając jej, tylko utwierdzasz się w tym przekonaniu. Polecam.