Coraz częściej się zastanawiam, czy nie macie już dość czytania tego co tu się pojawia. Branża blogów fotograficznych i foto-porad dogoniła już tą „szafiarską” i chyba nie ma zamiaru hamować. Nie twierdzę, że to źle, jednak ilość atakujących nas informacji, nowych portali, warsztatów, specjalistów może trochę męczyć. Dużo pracy, treningi, fotografia. W tej chwili z…
Zima jak na razie w kraju nie dopisuje (i bardzo dobrze!), jednak nie jest na tyle ciepło, aby swobodnie biegać w plenerze. Dziś więc znów pobawimy się w domowym / studyjnym zaciszu z prostymi setupami. Dziś rożne zdjęcia, ale wszystkie zrobione przy maksymalnie 2 lampach w opisanych niżej konfiguracjach. W czym problem? Czego nam potrzeba?…
Od dawna chodziła za mną sesja z żelkami. Przyznam szczerze, że właśnie one były inspiracją do opisywanej dziś sesji. Wiem jakie to artystycznie naganne, ale pomysł zrodził się z mysli – „jakby tu wykorzystać filtry żelowe?”. No i wykorzystaliśmy … policyjnie – a jak policja to nie do końca grzeczna dziewczyna, pościg, klimat trochę gangstersko-dokowy.…
Jesteśmy tydzień po pierwszej edycji Warsztatów Fotograficznych organizowanych przez Fripers.pl, gdzie udzielałem się jako prowadzący. Impreza była duża i bardzo intensywna, jednak rozmawiając z uczestnikami, a także czytając komentarze, wnioskuję, iż była również wyjątkowo udana. Tym bardziej liczę na kolejna edycję i możliwość porozmawiania osobiście z innymi błyskającymi w tym oczywiście z czytelnikami mojego bloga.…
Dużo ostatnio było o jednej lampie i ogromnych możliwościach związanych właśnie z jednym błyskiem. Dziś postanowiłem dostawić jedną lampę i opisać fragment sesji dla sklepu internetowego CocoModa. Zanim jednak wspomnę po co właściwie mi drugie źródło światła, przedstawię niezwykle uroczą i zdolną ekipę tj. Modelkę Kasię Sikorską oraz odpowiedzialną za makijaż i fryzurę Kasię Domańską.…
Wiem, że bardzo dawno nic się tutaj nie pojawiało. Przepraszam za taki przestój i jednocześnie dziękuję wszystkim, którzy pytali o kolejne wpisy i przyszłość strony. Myślę, iż powrócę do regularności w publikowaniu nowych artykułów. Tym bardziej, że sesji kilka było i zaległości narosły. Dziś sesja z Natalią, w właściwie mała część tej sesji. Bardzo prosta…
Sezon plenerowy niestety się kończy, dodatkowo większość ostatnich sesji wykonywałem w studio. Tym milej wspomnę dziś jedne z sierpniowych zdjęć jeszcze w letniej atmosferze. No może nie takiej letniej, bo zamiast słońca z prognozy mieliśmy lekki deszcz z zachmurzonego nieba. Jednak byliśmy już umówieni z Agatą z Golden Models na sesję „zewnętrzną” i postanowiliśmy trzymać…
Welcome to Arizona, where summer spends the winter and hell spends the summer. Tak dobrze niestety nie było, a zamiast półpustynnych stepów z kaktusami mieliśmy łódzką żwirownię. Choć nawet znalezienie takiego pleneru nie obyło się bez przygód … ale to temat na inną opowieść. Z całą resztą było już dużo łatwiej. Pozowała Luiza, doskonale czując…
